Kąt padania nie równa się kąt odbicia
Galeria Kobro, budynek główny ASP, I p., ul. Wojska Polskiego 121
25 lutego 2016 - 16 marca 2016
Ekspozycja jest zwieńczeniem cyklu warsztatów zorganizowanych przez Akademię Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi i Muzeum Sztuki w Łodzi. Studenci różnych wydziałów, pod opieką Roberta Rumasa i Daniela Muzyczuka, współpracowali ze sobą zdobywając wiedzę na temat organizacji wystaw.
Artyści/kuratorzy: Jarosław Bikiewicz, Ada Birecka, Magdalena Czyżewska, Grzegorz Demczuk, Joanna Glinkowska, Adrianna Gołębiewska, Katarzyna Koba, Marta Krześlak, Magdalena Lamch, Denica Milusheva, Agata Pązik, Mikołaj Sitkiewicz
Kąt padania ≠ kąt odbicia to wystawa zrealizowana w wyniku unikatowego eksperymentu. Prezentowana ekspozycja jest jedynie częścią projektu. Równie ważny był sam przebieg tworzenia wypowiedzi artystycznej. To, co zwykle za kulisami, my odsłaniamy i stawiamy na równi z efektem końcowym. Chcemy podkreślić proces przygotowania – zorganizowane przez łódzką Akademię Sztuk Pięknych i Muzeum Sztuki warsztaty, na których spotkali się studenci różnych wydziałów oraz reprezentanci wspomnianych instytucji. Podczas warsztatów zatarły się podziały na role, wszyscy byliśmy jednocześnie artystami i kuratorami. Starając się połączyć wiedzę teoretyczną z działaniem twórczym, podjęliśmy próbę stworzenia autorskiej wystawy. W ten sposób powstał projekt opierający się na ideach sztuki młodego pokolenia.
Wystawa problematyzuje zagadnienie dążenia do doskonałości w jej różnych aspektach. Każdy z nas definiuje ją inaczej, umieszczając pomiędzy kulturowymi wzorcami a wyborem własnej ścieżki i zawieszając w procesie dążenia. Nie zawsze kąt padania będzie równał się kątowi odbicia. Wyobrażenia i starania nie zawsze znajdują odbicie w stworzonych formach. Zagadnienie (nie)doskonałości dotyczy zarówno człowieka, jak i rzeczy – jego wytworów. Jako młodzi artyści pragnący tworzyć jak najlepsze prace, doskonalimy towarzyszące nam artefakty, ale przede wszystkim samych siebie.
W warstwie przedmiotów-dzieł sztuki interesuje nas problem powielenia, imitacji, tautologii, element zmiany, który wkrada się w relację powtórzenia burząc jej dokładność. Próba udoskonalenia rzeczywistości doprowadza do momentu, w którym interesujące stają się „miejsca” niedostępne w realnym świecie: odbicia lustrzane, zwielokrotnienia, cienie. Stajemy pomiędzy światem rzeczywistym, a jego artystycznym odzwierciedleniem, tworząc kolejną przestrzeń. Do (nie)doskonałości człowieka podchodzimy badając zarówno jej wymiar jednostkowy jak i historyczno-kulturowy: reżimy ciała, ideały piękna i brzydoty, eugeniczne praktyki genetycznej manipulacji, technologiczne protezy poszerzające ludzkie możliwości, religijne ideały duchowego rozwoju. Nasz stosunek do sztuki jako odzwierciedlenia bycia tam, gdzie nas nie ma, wyrażamy w dążeniu do (nie)doskonałości. Bycie pomiędzy to ciągły rozwój i próba własnej akceptacji. Nasze dążenie do doskonałości traktujemy jako punkt zawieszony pomiędzy ideą a realizacją, pomiędzy utrwalonymi normami a tym, co indywidualne. Poprzez to działanie, w którym pierwotne zamysły nie zawsze znajdują swoje odzwierciedlenie w końcowych efektach, podejmujemy próbę stawania się lepszymi ludźmi i artystami.
Opiekunowie projektu: Daniel Muzyczuk, Robert Rumas
Projekt realizowany w pracowni Łukasz Ogórka i Anny Bąk